Muffiny baaaardzo mokre w środku, w smaku niemalże uzależniające. Ten przepis jest trochę bardziej skomplikowany od przepisu na muffiny czekoladowe, ale naprawdę warto spróbować tych pyszności. 😛

Składniki / 12 muffinek :
-2 jajka
-150g cukru
-8g cukru wanilinowego
-2 dojrzałe banany
-1 łyżka soku z cytryny
-100g masła lub margaryny
-250-280g mąki (ilość zależy od wielkości bananów)
-60ml mleka
-2 płaskie łyżki kakao
-3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
-100g dowolnej czekolady (ja użyłam deserowej)
-szczypta soli

Sposób przygotowania :
Pokroić czekoladę na dość grubą kostkę (cząstkę na 4). W rondelku rozpuścić masło, odstawić do ostygnięcia. W dużej misce rozgnieść banany widelcem i połączyć je z sokiem z cytryny. Wymieszać banany z masłem i dodać 200g mąki. Masa będzie przypominać bardzo gęstą kluskę, ale to tak ma być, nie przejmujemy się tym. Do masy dodać mleko i wymieszać. W osobnej misce ubić jajka z odrobiną soli, ucierać do białości, partiami dodając cukier i cukier wanilinowy. Wlać jajka do masy bananowej i dokładnie wymieszać. Dodać sodę, kakao i czekoladę, wymieszać. Dodajemy mąkę do momentu aż masa będzie kleista, czasem wystarczy dodać 50g, a czasami 80g nie wystarczy. Ilość mąki zależy od wielkości bananów, masa nie może być zbyt rzadka bo muffiny nie wyrosną. Nagrzać piekarnik do 160 stopni z termoobiegiem. Przełożyć masę do foremek i piec przez 30-35 minut.

Smacznego! 😀